www.gorlicka.fora.pl

Kamil · Wysłany: Nie 9:10, 28 Mar 2010 Temat postu:

Do 1,84 zł /m2, o ile dobrze pamiętam. Mówisz, że prezes lał wodę - ok, ale chwilami ze strony naszych współlokatorów też padały żenujące pytania, często powtarzane, bo ktoś zamiast słuchać pisał SMS-y lub dyskutował w podgrupach. No i oczywiście nie obyło się bez wciąż dla mnie niezrozumiałej dyskusji o braku konieczności płacenia na fundusz remontowy (bo przecież 3-letnia gwarancja / rękojmia, ble ble ble). Tymczasem tak wielka nieruchomość jak nasza zgromadziła przez pierwsze trzy miesiące i bodaj 8 dni (od 21-22 września 2009 r.) istnienia kilkanaście tysięcy złotych. Widzimy chociażby, jak wygląda droga po pierwszej zimie - na razie jest naprawiana w ramach gwarancji, ale po dwóch kolejnych sezonach zimowych gwarancja się skończy i zostaniemy z kosztownym problemem. A takich kosztownych problemów na tak ogromnej nieruchomości może być więcej. Ale przecież, zdaniem niektórych, to nowy budynek, więc po co już płacić na FR - lepiej po trzech latach od razu walić po 5 zł / m2, żeby zebrać odpowiednie kwoty niż od początku po 20 gr / m2, prawda...?

marecki6 · Wysłany: Nie 9:20, 28 Mar 2010 Temat postu:

faktycznie moj blad 1,84 Smile

...celowo nie poruszam kwestii niektorych osob ktore podejmowaly rozne tematy bo nie chce tu krecic zadymy ale nie da sie ukryc ze po niektorych wypowiedziach czy pytaniach lapalem sie za glowe ... oczywiscie calkowita likwidacja fr bylaby glupota co nie zmienia faktu ze mozna bylo obnizyc ta stawke o te kilka gr - nie zapominaj ze po zebraniu do tych kilkunastu tysiecy z fr doszlo jeszcze prawie 50tys z nadplat .... a i tak pierwsza stawka ktora nalezalo sie zajac to wynagrodzenie dla zarzadcyale "zarzadca nie wyraza zgody" wiec wszyscy siedzieli cicho .. to samo dotyczy stawek za to oddymianie czy deratyzacje ale tez cisza mysle ze lacznie spokojnie mozna bylo jeszcze obciac ta stawke o przynajmniej 10-15gr ale jezeli mieszkancy siedza cicho albo jeszcze gorzej uciszaja tych ktorzy poruszali te tematy to sory szkoda czasu bo kilka osob nie zrobi wszystkiego za cala wspolnote i wlasnie dlatego razem z sasiadem nie siedzielismy do konca bo pieprzenia glupot mam wystarczajaco w tv ... bardzo zaluje ze nie bylo cie alfik i to samo dotyczy grzeska ...

marcin · Wysłany: Nie 10:40, 28 Mar 2010 Temat postu:

marecki6 · Wysłany: Nie 10:41, 28 Mar 2010 Temat postu:

dokladnie tak bo na zbiorowe zebrania szkoda czasu a zaglosowac moge w domu

alfik · Wysłany: Nie 21:35, 28 Mar 2010 Temat postu:

z góry powiem że należałoby zacząć zbierać po 5 zł/m-c od mieszkania na przyszłą wymianę wodomierzy i legalizację ciepłomierzy
5 lat strzeli jak z bata
a po 5 zł/m-c to akurat za 5 lat będzie 300 zł

ierna · Wysłany: Pon 7:09, 29 Mar 2010 Temat postu:

po 5 zł? no coś Ty. żarty sobie robisz ;P
Słychajcie, nie jestem milionerka. Nie jestem siostrzenica prezesa, zeby stac po Jego stronie. Jestem zwyklym czlowiekiem, ktory cale swoje zycie miaszkal w bloku. 23 lata w bloku spółdzielczym, rok w wynajmowanym we wspolnocie i teraz wlasnym. Od 19 roku zycia utrzymuje sie sama wiec nie zalezy mi na wydawaniu pieniedzy innym, tylko dla siebie Smile

ale mówie to wszystko z jednego powodu. Wiem, że wmiare miarodajne wyniki finansowe bedziemy mieli po roku funkcjonowania wspólnoty. A takie zupelnie chyba wlasciwie po ustaniu wszystkich gwarancji. W momencie, kiedy zaczniemy sami utrzymywac budynek.
Kazda gwarancja sie kiedys konczy, kazdy nowy budynek bedzie potrzebowal konserwacji dachu, elewacji. Zepsuje sie kotlownia, zablokuja klapy od oddymiania. Wtedy tez okaze sie, ze tak sobie obnizylismy stawke, ze nie starcza nawet na to, zeby serwis "wsiadl do samochodu".
Co do stawki zarzadcy to chcialabym wiedziec, ile Locatorowi płaci wspolnota Milostowska, bo dla mnie to jest wspolnota porownywalna wielkosciowo z nami i na nich mozemy sie zapatrywac. Bo wspolnoty, ktore sa obok nas to takie "pikusie" ktore maja dwie-trzy windy na przyklad i oczywiste jest ze beda za nie placic mniej. Maja dwie anteny zbiorcze a nie piec wiec za nie tez placa mniej... <liczby tylko obrazowe, nie znam rzeczywistych>. W takiej wspólnocie zarządca ma mnie do roboty i pewnie mniej bierze za obsługe.
I na koniec jak echo w glowie brzmia mi slowa jednego Pana, z ktorym rozmawialam po pierwszym garazowym spotkaniu. Zapytalam czy naprawde tak wiele zmienilo sie w budynku zarzadzanym przez Locatora gdy przeszli pod skrzydla Eureki. Odpowiedz brzmiala: na poczatku pewnie, ale teraz znow jest tak samo.
Pozdrawiam i dziekuje za wybor do rady mieszkancow Smile

mmam · Wysłany: Pon 8:21, 29 Mar 2010 Temat postu:

Kamil · Wysłany: Pon 8:56, 29 Mar 2010 Temat postu:

Mizernie. 17-18% udziałów, o ile dobrze pamiętam.

marecki6 · Wysłany: Pon 10:47, 29 Mar 2010 Temat postu:

Agnieszka · Wysłany: Pon 10:53, 29 Mar 2010 Temat postu:

SGTokar · Wysłany: Pon 13:39, 29 Mar 2010 Temat postu:

Adasko · Wysłany: Pon 13:49, 29 Mar 2010 Temat postu:

pitbol · Wysłany: Pon 14:01, 29 Mar 2010 Temat postu:

Odnośnie stawek za ciepłą wodę to koszty są trzy razy droższe od zakładanych, a zaliczki nadal będą pobierane w tej samej stawce???
Takie rozliczenie czynszu dostałem w marcu i nie było uwzględnionej żadnej podwyżki, czyli chcą nas dalej podliczać "szokowo"na koniec roku?
Czy coś w tym temacie zostało wyjaśnione?

Agnieszka · Wysłany: Pon 16:29, 29 Mar 2010 Temat postu:

marecki6 · Wysłany: Pon 16:34, 29 Mar 2010 Temat postu:

akurat dentyste zawsze sama mozesz wybrac a lokatora narzucono nam z gory wiec wylzuj troszke... jak nie zalezy ci na obnizeniu kosztow to poprostu nie zbaieraj glosu i po sprawie bo jak widzisz zawiazanie zarzadu wspolnoty i zmiana zarzadcy na tym etapie nie jest taka latwa sprawa