www.gorlicka.fora.pl

Kasik

Drodzy sąsiedzi, podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami z Dach Budem w kwestii usunięcia zgłoszonych przy odbiorze usterek. W moim przypadku chodzi o porysowane szyby i pocięte!!!!! ramy okienne. Od 9 grudnia ubiegłego roku nie mogę doprosić się usunięcia wad ani w Dach Budzie ani w Empolu. Jedni zrzucają winę na drugich, a mnie to przestaje już bawić. Żałosne są tłumaczenia pań z Marketingu, że np. nie mogą się dodzwonić do Empolu. Guzik mnie to obchodzi, zgodnie z aktem notarialnym mają na to 30 dni, a tych trzydziestek kilka już upłynęło. Poradźcie co zrobić z tym fantem, a może zjednoczymy siły, ponieważ podobno "inni są w gorszej sytuacji". Z góry dziękuję Smile

Pozdrawiam

karo

Byliśmy w identycznej sytuacji, ale uwalczyliśmy w końcu usunięcie prawie wszystkich usterek (daliśmy sobie spokój z małą rysą po zewnętrznej stronie ramy okiennej). W skrócie: zasypywaliśmy DB oficjalnymi pismami, wysyłanymi poleconymi lub też składanymi- za potwierdzeniem- bezpośrednio w ich sekretariacie. Najskuteczniejsza była osobista wizyta w marketingu. Maili nie polecam. Warto też odwiedzić rzecznika praw konsumentów na Świdnickiej 53.
Empol, który zwlekał najdłużej, przychodził do nas na kilka rat przez cztery miesiące, ale w końcu wszystko zrobili.
Na marginesie DB próbował scedować na nas bezpośrednie kontaktowanie się z p. Czerwińską z Empolu, ale ze względu na nieskuteczność tejże (etat polegający na robieniu dobrej miny do złej gry), szybko odbiliśmy piłeczkę. To DB ma być za to odpowiedzialny. A jeżeli panie z marketingu przeginają, polecam uderzać, choćby pisemnie, bezpośrednio do prezesa DB.
Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale dla Panów z Empola byliśmy grzeczni i mili(z tego szczęścia, że się w końcu pojawili...) Very Happy

Kasik

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Widzę, że styl działania Dach Budu jest identyczny. Zastosowałam już większość wskazanych możliwości, a do rzecznika też się przejdę. Na maile i pisma nie odpowiadają (nic nie ustalili, więc co mają mi napisać?), spróbuję napisać więc do Prezesa. Mam jeszcze pytanie dotyczące zakresu prac: szyby w oknach balkonowych muszą zostać wymienione (podobo już dawno były zamówione tylko się stukły), ramy okienne po próbie "renowacji" przez pracownika DB - też, ale najbardziej przeraża mnie wymiana futryn okiennych!!!! Czy u Państwa też były tak poważne usterki? A jeśli tak, to czy DB doprowadził mieszkanie (np. malowanie ścian, poprawienie elewacji) do stanu sprzed naprawy?

adamk

Prawo umożliwia osobie fizycznej 3 letnią rękojmie od sprzedającego w przypadku nabycia rzeczy nieruchomej.

W takim wypadku na pisma "reklamacyjne" sprzedający nie ma obowiązku odpowiadać. Jedyną drogą wyegzekwowania swoich praw jest sprawa w sądzie, zakłada się ją bardzo szybko a sąd orzeka w trybie niemalże natychmiastowym.

Jestem po etapie wysłania 3 pism do dachbudu, na które nie otrzymałem odpowiedzi.
Pozdrawiam

dpm

karo

Krzysztof

To ja Was wszystkich przebiję Smile

Czekam na wymianę szyby i naprawę rany okiennej od sierpnia 2009 kiedy to zgłosiłem usterki i spisaliśmy z pracownikiem Dach Budu usterki..Najlepsze, że Pan z Dach Budu o usterkach chciał napisać na zwykłej poszarpanej karteczce w kratkę z zeszytu szkolnego i żebyśmy mu to podpisali:) PEŁNA PROFESKA!!! Oczywiście go wyśmialiśmy i kazaliśmy zrobić normalny protokół zdawczy..Nie licząc już na dalszą reakcję ani Empolu ani Dach Budu sprawę kierujemy do sądu..

Adasko

No właśnie dlatego ja 2 razy nie odebrałem mieszkania.
Dzięki temu wszelkie problemy z oknami były załatwiane w 2 tygodnie.

miodzio85

Ja na wymianę okna czekam od grudnia i cały czas słyszę ze okno jet już zamówione i ze niedługo powinno być. :-/

Szczerze nie wiem czy da się z nimi co wskórać.

Kasik

Wreszcie dopiełam swojego: dzisiaj Empol wymienił mi wszystkie skrzydła okienne, szyby w oknach balkonowych oraz wyregulował okna:-) Na wymianę ram okiennych się nie zdecydowałam, ponieważ DB nie zapewnił, że pokryje ewentualne straty i doprowadzi mieszkanie do stanu sprzed wymiany (mieszkanie jest wykończone). Na ten dzień czekalam od 9 grudnia 2009 r. Napisałam 3 pisma do DB (na żadne nie dostałam odpowiedzi), wydzwoniłam setki minut do DB i Empolu, kilka razy odwiedziłam Panie z Marketingu a podczas ostatniej wizyty do DB doszło do ostrej wymiany słów. Przerobiłam wszystkie informacje, że okna już są zamówione, że już wysyłają zamówienie, że szyba się stukła itp. I jakoś się udało, choć jedno z okien i tak jest uszkodzone - zapisałam stosowną informację w uwagach do Empolu, podobno mają się ustosukować.... Dla tych, którzy już zwątpili z całą pewnością radzę: NIE PODDAWAJCIE SIĘ! Nie wolno im popuścić. Dziś wiem, że błędem było odebrać mieszkanie z uwagami, ale cóż: mądry Polak po szkodzie. Powodzenia

Bluesowy