Stanisław Anioł
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:25, 08 Cze 2011 Temat postu: Skandal - zezwierzęcenie mieszkańców naszego bloku. |
|
|
Dzień dobry, ja się wiążę z takim problem. W nocy z 5. na 6. czerwca b.r. (prawdopodobnie w godzinach między 3. a 6. rano, bo wtedy akurat dostałem zlecenie na wykonanie wydruku na moim ploterze firmy HP) miał miejsce czyn haniebny. Otóż w okolicach wyjścia na patio z bramy nr 64, po prawej stronie patrząc w kierunku piaskownicy (skandalicznie okradzionej z piasku podczas rzekomej "powodzi" z zeszłego roku), na ziemi, leżało zmasakrowane ciało gołębia skalnego!!!
Przez bite dwa dni nie znalazła się osoba, która udzieliłaby mu pierwszej pomocy medycznej, nikt nie zadzwonił po pogotowie... Ludzie! Opamiętajcie się, nie macie w sercu Boga?! Przecież to zezwierzęcenie urosło do takich rozmiarów, że zaraz ktoś nas ugotuje wrzątkiem pod prysznicem i zje! Poza tym, do dziś nikt nie uprzątnął resztek plam w kolorze brunatnoczerwonym pozostawionych przez wijące się w konwulsjach zwierze. Mam uzasadnione podejrzenie, że ten piękny ptak, będący symbolem wolności i pokoju, został podle zastrzelony z broni palnej z bliskiej odległości, na co wskazywałyby brak głowy i ślady prochu strzelniczego na jego obszarpanej szyi.
Chcę tylko ostrzec osoby odpowiedzialne za takie potraktowanie zwierzęcia, że prawo w Polsce na szczęście jest przestrzegane, a jego łamanie jest surowo ścigane.
Przypominam, że znęcanie się nad zwierzętami oraz ich uśmiercanie jest spenalizowane w art. 35 par. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt i podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku włącznie. Kochani przedstawiciele podobno gatunku ludzkiego - otwórzmy swe serca na naszych mniejszych braci. Nie po to Noe zabrał gołębia na swą arkę, żebyśmy go teraz bestialsko mordowali jak za komuny. Wnoszę o dwudniową żałobę mieszkańców bloku. Nie róbmy slumsów!
Uniżenie dziękuję za uwagę. Anioł Stróż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|