www.gorlicka.fora.pl

sallma

hmm, alternatywne rozwiązanie - moim pomysłem byłoby chyba założenie każdy u siebie indywidualnie jakiegoś alarmu we własnym garażu, może coś na pilota - wyłączane przed otwarciem garażu, a w przypadku próby dostania się do garażu głośny alarm?
Czy może jest inne sprawdzone rozwiązanie, żeby osoba która boi się o swój garaż, wzmocniła po prostu zabezpieczenia we własnym garażu.
Ale w sumie nie wiem czy jest coś takiego bo się nie znam...

Nicpon

Nie rozumię... Matko jedyna.

Przeciwnicy monitoringu i ogrodzenia to zazwyczaj zrzędy, które nauczone narzekania od przodków, nic innego już nie potrafią robić. To jest takie przykre.

nad

Przykry to ty jesteś z takimi tekstami.
A to, że ktoś nie chce mieszkać zamknięty w klatce nie oznacza, że jest zrzędą...

Należy coś zrobić, ale najłatwiej otoczyć się fosą i dymać do sklepu naokoło osiedla.

Monitoring też nawet jeśli by robić to z głową bo zrobiony na prędce nic nie da, a może trzeba będzie płacić za jego naprawy.

Proponuję zacząć od najprostszych metod - np. zamykać na noc drzwi prowadzące do garaży na klucz.
Można by tez pomyśleć o alarmie, ale zamiast wymyślać sąsiadom, może lepiej zorganizować spotkanie garażowiczów i na spokojnie temat przedyskutować. Myślę, że nasza szanowna rada mieszkańców ma tu możliwość wykazania się.

Nicpon

Nie wydaje mi się, żebym był przykry z tymi tekstami. Są prawdziwe, po prostu.

Powiedz, jak tu doprowadzić, by sąsiedzi zamykali na noc drzwi garażowe na klucz, jeśli ciężko jest im zamknąć je na zatrzask? Wg mnie to jakaś idylla, tak samo jak zrozumienie ludzi z Poleskiej, że nie powinni u nas parkować i hurtowe wywiezienie swoich aut z drugiej strony.

Mam zasadę, żeby nie wdawać się w jałową dyskusję, więc nie zaczepiaj mnie. Zamykaj drzwi na klucz na noc, będziesz druga. Ja wracam przed 22:00 do domu zazwyczaj, więc ja już zacząłem.

Krzysztof

Jestem w pełni za "Nicpon" w sprawie kamer iogrodzenia, bo wystarczy popatrzyć na pobazgrane ściany, dewastowane regularnie bramy do garaży i wiele innych aktów dewastacji i jak tak dalej pójdzie niedługo nasze nowe bloki będą wygladały jak slumsy..

Kyrzan

Ktoś chyba próbował się włamać do garażu 88 w części północnej. To chyba A.
Drzwi były z jednej strony wysunięte z bolcem na zewnątrz.

Kyrzan

I dzisiaj mercedes już kół nie ma

nad

Ja dzisiaj zauważyłem pogięte drzwi prowadzące z klatki 78 do garaży...

Detektyw MANK

A ja w nocy 04/05.10.2011 zauważyłem wyrwane drzwi w jednym z garaży ;(

Właścicielka się popłakała ...

marecki6

drzwi do garaży z klatki 62 też są wygięte ... za chwilę okaże się, że bezpieczniej jest trzymać auto pod blokiem niż w garażu

alfik

blachy 5 mm w okolicy zamka na pierwszych i drugich drzwiach zachodzące na futrynę
póki co tanie i skuteczne

marecki6

no i dzisiaj robota przy drzwiach w 62 została dokończona i z tego co usłyszałem kolejny garaż został obrobiony ... jeżeli ktoś zna szczegóły to będę wdzięczny za podzielenie się informacjami ... mam co raz większy niepokój zostawiając samochód w garażu na noc

zan

Może przydało by się ponaklejac na drzwi informacje o tym ze ostatnio dochodzi do częstych włamań i żeby zamykać drzwi, może w ten sposób więcej osób zostanie uswiadomionych o tym problemie. Nas tu na forum jest garstka, trzeba rozpowszechnić informacje poza forum.

dpm

tak mozna, ale jak zobaczysz, jak wygladaja drzwi w klatce 62 to sie przekonasz ze obecnie to praktycznie i tak nic nie da. skuteczna metoda to tak jak napisal alfik: pancerne wzmocnienia (no i wtedy juz zamykanie drzwi: inne sprawa czemu te drzwi sie same nie domykaja, tak jak na pietrach?).

marecki6

Mam nadzieje ze te drzwi zostana szybko naprawione albo lepiej wymienione bo po takiej serii modyfikacji/wycinania raczej nie spelniaja juz swojej roli. A nie domykaja sie z powodu oporu powietrza w tym przedsionku między jednymi a drugimi drzwiami