|
www.gorlicka.fora.pl Inwestycja DACH BUD Wrocław ul. Gorlicka 60-78.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 1:09, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czy odbierając mieszkanie i podpisując protokół odbioru wpisaliście nieusunięte usterki (np. porysowane szyby)?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mmam
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:48, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
U nas szybę wymienili dokładnie tydzień temu.
NIestety czekamy jeszcze na regulację okien (w przypadku drzwi balkonowych potrzebna jest wymiana mechanizmu, na który czekamy).
Na inne usterki machnęliśmy ręką, bo pewnie i tak z tym nic nie zrobią (coś ze źle zasilikowaną blachą na balkonie, nierówna podłoga w kuchni,ale to się wyrówna kafelkami).
W sumie najważniejsze rzeczy tj ta wyłażąca rdza i duży zaciek podłoga/ściana w łazience zostały naprawione a z resztą da się żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karol
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 64
|
Wysłany: Śro 11:38, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Agnieszka napisał: | Czy odbierając mieszkanie i podpisując protokół odbioru wpisaliście nieusunięte usterki (np. porysowane szyby)?! |
Wczoraj odbierałem mieszkanie i właśnie wpisałem porysowaną szybę do protokołu. Wpisany został przez przedstawiciela Dachbudu orientacyjny termin wymiany - 2 tygodnie. Jeśli chodzi o regulację okien, to przedstawiciel Dachbudu sam zaczął sprawdzać okna po wejściu do mieszkania, znalazł jedno do regulacji i wykonał telefon do fachowca od okien. Po kilku minutach fachowiec przyszedł do mieszkania i wyregulował to okno. Poprosiłem, żeby sprawdził pozostałe - okazało się że prawie przy wszystkich musiał trochę pobawić się kluczami. Ale mam teraz wyregulowane
Nie stwierdziłem innych wad w mieszkaniu, podpisałem protokół. Teraz czas zacząć remont.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sallma
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Gliwice
|
Wysłany: Śro 11:59, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
karol no to powodzenia my na szczęście już mamy remont za sobą, teraz tylko trzeba wszystko domyć i po trochu się rozpakowywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karol
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 64
|
Wysłany: Śro 17:31, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
sallma napisał: | karol no to powodzenia |
dzięki, chciałbym już być na Waszym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bluesowy
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:06, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no to sąsiady i Bluesowy już po odbiorze
Miły starszy Pan ani słowa nie powiedział na moje powolne działania w odbiorze (3h to trwało)
no może raz podszedł się spytac czy długo jeszcze bo chyba chciał iść na herbatę
po krótkim namyśle postanowiłem podpisać protokół z uwagami, ponieważ gdybym miał czekać na skończenie poprawek to chyba w przyszłym roku robiłbym drugi odbiór
- porysowane okna
- uszkodzone drzwi wejściowe do mieszkania
- jeden napowietrznik przy oknie nieszczelny
było też parę takich drobiazgów których nie wpisywałem...
zaskoczyły mnie piony ścian - niemalże idealne
posadzki z resztą tak samo
wentylacja mało mi zapalniczki do środka nie wciągnęła
w sumie mieszkanie zobaczyłem caluśkie i oprócz tych drzwi i porysowanych okien nie było większych zastrzeżeń
oby każdemu takie mieszkanko na odbiorze się trafiło
ps.
szczerze przepraszam Sąsiadów za kilka hałasów podczas odbioru, ale nie ukrywam, że liczyłem iż któryś z ciekawości wychyli nosa z mieszkania
drzwi zostawiłem otwarte dla ciekawskich :]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bluesowy dnia Pią 7:12, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarny wrzesień
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 74 (A6)
|
Wysłany: Sob 21:41, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czy może mi ktoś udzielić informacje jak skończyła się sprawa odbioru mieszkań (ewntualnych poprawek) w tych z wystającymi rurkami z tynku coś takiego samego mam u siebie w lazience i P. od marketingu powiedziałai ze tak musi już zostać i nic się z tym zrobić nie da. I to mnie bardzo ciekawi, bo przecież można by wstawić jakiś suchy tynk i zlicować rury z nim - pewnie to nie lezy w interesie dachbudu bo się zmieni metraz ale k.j.m. to oni są odpowiedzialni za takie partactwo. Taki stan instalacji to mam w oborze u dziadków na wsi a nie w mieszkaniu za badz co badz duze pieniądze i w którym zamierzam troszke pomieszkać. Piszę ponieważ nie mogłem znaleźć postów do podobnej sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czarny wrzesień dnia Sob 22:13, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chojna
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka nr. 60
|
Wysłany: Nie 11:09, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Podobną miałem sytuację co Czarny wrzesień. W łazience podjście wody i odpływ do zlewu miałem praktycznie na wierzchu. Na odbiorze pracownik D.B. powiedział że w tym miejscu jest ściana nośna i nie można schować tego w ścianie. Nie drążyłem tematu dalej, ponieważ miałem w planach zmianę podejść wodnych i kanalizacji w całej łazience i akurat likwidację zlewu z miejsca gdzie przewidziany był na projekcie.
Jeśli nie planujesz żadnych przeróbek w łazience to ja bym się do tego przyczepił.
Zależało mi na szybkim odbiorze technicznym mieszkania więc zwracałem głównie uwagę na kąty, równość ścian, poprawność mocowania grzejników itp.
Co do wszelkich przeróbek rurek z wodą polecam firmę Hatex, która wykonywała instalacje wodne i kanalizacyjne w naszym bloku, nie są drodzy i co najważniejsze nie traci się gwarancji na te instalacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarny wrzesień
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 74 (A6)
|
Wysłany: Nie 14:04, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie zwalanie że rurek nie można schować przez to że to ściana nośna jest troszkę naiwnym wytłumaczeniem. Poz tym w kuchni w której na tej samej ścianie jest też odpływ i kran dało się schować a w łazience już nie ?? - widzę na zdjęciach. Nic to zaczynam od poniedziałku wojnę.
Zdjęcia wrzuciłem do galerii tak dla zobrazowania problemu
Dzięki chojna za info o Hatex' ie jutro podpytam i tam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czarny wrzesień dnia Nie 14:27, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chojna
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka nr. 60
|
Wysłany: Nie 16:55, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, mi nie zależało aby te rurki w łazience wkuwać, ponieważ na odbiorze już się na nie patrzyłem tak jak by ich w tym miejscu nie było, więc tematu nie ciągnąłem
Po drugie, nie wiem jak jest u Ciebie (chwilowo coś nie chodzi mi galeria), podejrzewam że podobnie jak u mnie, to rurki w kuchni schowane są w cegle nie w betonie. Pół metra dalej od podejść wody do zlewu, jest jakiś słup betonowy a dalej za nim ściana składa się dalej z cegieł. Wpadłem na to całkiem przypadkowo, wiercąc dziury w kuchni na tej ścianie
W łazience ta sama ściana jest cała betonowa.
Wygląda na to iż nasz kochany D.B. mając swoją cegielnię (materiał budowlany za darmo) nie stawiał do końca ścian nośnych. Tam gdzie nie musiał (np. ściana nośna działowa, wewnątrz mieszkania jaką jest ściana pomiędzy kuchnią a mniejszym pokojem), stawiał tylko słupy betonowe z podwieszanymi belkami pod sufitem (bardzo dobrze to widać w przedpokoju) a puste miejsca wypełniał cegłami (ściana pomiędzy kuchnią a mniejszym pokojem). Nawet ścianę do sąsiada mam z cegły.
PS. nie wiem jakiego betonu użyto do tych ścian/słupów nośnych ale wywiercić w nich dziurę to trzeba trochę się napocić
Po trzecie, namiary na Hatex dostałem od Pani z Marketingu D.B. Z tego co się zorientowałem rozmawiając z Panem z Hatex-u to w cegle rurki schowają, ale w betonie już nie. Twierdzą że to narusza konstrukcję budynku i oni nie chcą brać za to odpowiedzialności jak by coś się działo.
Ja na szczęście nie miałem w planach kucia tam gdzie potem okazał się beton
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chojna dnia Nie 17:00, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sallma
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Gliwice
|
Wysłany: Pon 9:11, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czarny wrzesień napisał: | Czy może mi ktoś udzielić informacje jak skończyła się sprawa odbioru mieszkań (ewntualnych poprawek) w tych z wystającymi rurkami z tynku coś takiego samego mam u siebie w lazience i P. od marketingu powiedziałai ze tak musi już zostać i nic się z tym zrobić nie da. I to mnie bardzo ciekawi, bo przecież można by wstawić jakiś suchy tynk i zlicować rury z nim - pewnie to nie lezy w interesie dachbudu bo się zmieni metraz ale k.j.m. to oni są odpowiedzialni za takie partactwo. Taki stan instalacji to mam w oborze u dziadków na wsi a nie w mieszkaniu za badz co badz duze pieniądze i w którym zamierzam troszke pomieszkać. Piszę ponieważ nie mogłem znaleźć postów do podobnej sprawy. |
My mielismy taki problem w łazience, na pierwszym odbiorze nie przyjelismy i Panowie z DB próbowali coś bardziej podkuć, ale nie za wiele to dało. Nam mówili że już bardziej się nie da podkuć bo to sciana nośna i trzeba uważać na zbrojenie (mamy mieszkanie nad przejściem miedzy klatką 62 i 64).
dalismy sobie jakos rade, bo wanne mamy zabudowaną i umywalke tez, ale troszke musielismy pokombinowac. Powiedzmy ze wiecej swobody by bylo jakby rurki jednak w scianie były.
Kuchnie mamy na innej scianie i tam rurki byly ok. ale zeby nie bylo za latwo to tam akurat azmienilismy uklad i i tak mamy rurki na scianie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kowal
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:17, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
witam,
wczoraj odebrałem mieszkanko, praktycznie oeky !
Usterki to :
- pekniete mocowanie klami drzwi balkonowych, wogole się nie zamykały u góry
- no otwór dzrwiowy do kuchni jedna sciana 14,7cm a druga 16 cm ( bedzie problem z ościeżnicą chyba) ale dzis jest umówiony z ispektorem z DB, także zobaczym .
A ogolnie nawet okna nie porysowane, spoko !!!! ale ten DB sufit to porażka !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karo
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:09, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z tą ościeżnicą nie ma żartów, my też mieliśmy taką sytuację: ściany dookoła sprawdzane poziomicą były idealne, a ościeże od 14 cm do 17 cm, nie dało się więc zamontować ościeżnicy. Okazało się, że z jednej strony nie był zachowany kąt prosty, ściana szła krzywo. DB poprawiał ścianę, samej ich roboty był jeden dzień, ale wcześniej sto telefonów, żeby sprawy przypilnować. Szczęśliwie cierpliwość została w końcu nagrodzona świętym spokojem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miodzio
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:52, 12 Mar 2010 Temat postu: krzywe posadzki? |
|
|
mam pytanko: czy ktos Was wie, jakie sa dopuszczalne tolerancje w krzywiznach podlogi? wujek-budowlaniec przy pomocy 2 metrowej laty stwierdzil, ze krzywizny sa znacznie ponad norme (ok. centymetra przeswitu) - ale specjalista z DB twierdzi, ze to jest zgodnie z normami - nie umiem zadnych norm wygooglac - czy ktos umialby cos podpowiedziec?
a bardziej praktycznie - czy taki przeswit pod łatą w okolicy 1 cm to dużo? bardzo utrudni mi to życie przy układaniu podłogi?
będę wdzięczny za każdą wsakazówkę...
pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarny wrzesień
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 74 (A6)
|
Wysłany: Pią 22:11, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam, ostatnio byłem na odbiorze wraz ze specjalista, którego tutaj niezliczona rzesza osób polecała - Panem Zbyszkiem G. ...i mądra Pani która była ze strony DB usiłowała wcisnąć nam głupotę odnośnie "odchyłki" - a były znaczne garby - doputy dopóki Osławiony Pan nie wyciągnął odpowiednią normę, w której było napisane, że odchyłka 3mm na 1m to dopuszczalna maksymalna tolerancja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czarny wrzesień dnia Pią 22:14, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|