www.gorlicka.fora.pl

asiutek

w zeszłym roku był problem,bo jakiś koleś w mieszkaniu prowadził sobie prawdopodobnie drukarnie, hałas był niemiłosierny dniami i niestety nocami, co nie dawało spokojnie wypoczywać, po interwencji zapanowal spokój, choć co niektórzy (może sam właściciel, wynajujący lub życzliwi sądsiedzi) tłumaczyli, że to popsute kaloryfery, co jest całkowitą bzdurą, bo zasięgałam informacji, żaden zepsuty kaloryfer tak sie nie zachowyje.... więc po roku spokoju, znów sie zaczęło, najpierw przez pół nocy z soboty na niedziele z 28/29 stycznia gostek przewalał jakieś żelastwo, że sufiut nam sie trząsł, potem szurał meblami, czy czymść bliżej nie określonym , po czym chyba włączył to monotonne urządzenie, które dudniło nam w całym mieszkaniu. noc jest od spania, a i w dzień wypadałoby jakoś żyć, bo przy tym jednostajnym stukocie nie da sie normalnie funkcjonować.... myśle, że załatwimy to jakoś, bo mieszknaaie służy do mieszkania, a nie produkcji

mEduZo

Witam,
Dziś w nocy z 28/29 też coś dudniło (podobnie jak w zeszły roku) mieszkamy w klatce 66. Czy ktoś ma informacje z jakiej klatki-piętra dochodzi ten hałas.
PS. W nocy nie da się spać.

asiutek

no i tak ... nocka nieprzespana z powodu dudnienia, co za paranoja!!!!juz wiem skąd hałas dobiega , dzwonek do drzwiw tym lokalu jest wyłaczony, a na pukanie nikt nie reaguje... no a żyć w taki huku sie nie da

Łukasz30

witam,

też mieszkamy w bramie 66 i chętnie dowiemy się z jakiego mieszkania dobiega ten hałas. Napisz śmiało, niech wszyscy wiedzą gdzie mieszka ten burak!!!

Takie zachowania trzeba tępić, od razu.

asiutek

więc pisze oficjalnie, że jest to brama 64, 4 pietro, nr 38,gostek nastawia sobie jakies urządzenie i chyba wynosi sie z domu,bo na dzwonek domofonu nie reaguje, na stukanie do drzwi też, a dzwonek do drzwi ma wyłączony

Adasko

Kurcze, zaproście tam dzielnicowego.

asiutek

no raczej tak

mEduZo

Witam,
Dzwoniłam dziś do Locatora, i dostałam informację ze do tego lokatora wczoraj skierował pismo. Polecił też dzwonienie na nasz komisariat, lub zebranie się większą grupą i napisanie pisa do dzielnicowego.

miodzio85

Witam

Wątek tego stukania był poruszany zeszłej zimy i zostało wytłumaczone że przyczyna takiego walenia są kaloryfery.
Byłem u tego sąsiada w domu i miałem okazje widzieć oraz słyszeć to zjawisko. Sprawa została co najmniej dwukrotnie zgłoszona do dachbudu i dwukrotnie byli ludzie którzy przy grzejniku coś grzebali. Jak się okazuje bez skutecznie.

Nie mam zamiaru nikogo do moich słów przekonywać, jednak znając stan rzeczy proponuje odłożyć teorie skipowe na temat drukarni.

Łukasz30

Szanowni,

Chcieliśmy się do Was zwrócić z wielką prośbą o pomoc w zlokalizowaniu osobnika z bramy 64 który już od ponad roku wierci jak oszalały. Nie zna ten człowiek świętości, przed chwilą (czyli w niedziele)udarem napierda**** z 2 minuty. Daje też czadu rano o 8.00, wieczorem, słowem zrobił sobie w chacie warsztat.

Teraz miarka się przebrała, chcemy podjąć wobec niego zdecydowane kroki prawne. Ale nie tylko, pogadamy z nim po swojemu. Problem w tym, że nie jesteśmy w stanie dokładnie określić jego położenia-mamy co prawda przypuszczenia, ale to co dla niego przygotowaliśmy za mocne jest aby nie mieć 100% pewności.

Chodzi o bramę 64 piętro 5 lub 6. Jeśli to Wasz sąsiad, też Wam to przeszkadza, dajcie znać.

Mocna grupa pod wezwaniem:)

Adasko

Możliwe, że jest to nawet ktoś z 66 bo i u nas słychać i raczej 6-te piętro...
Czasami nawet się zastanawiam, czy to nie ktoś z 68, ale może to po prostu drugi taki agent Wink

A nie wiecie może kto dziś w nocy (z niedzieli na poniedziałek) składał szafkę waląc przez dobre pół godziny młotkiem?

karol

no przecież pisze miodzio że to rury hałasują....

Łukasz30

Proszę, nie róbcie z ludzi debilu. Chyba każdy potrafi odróżnić stukanie od wiercenia udarem!!!

Dziękuje za informacje na priv, sporo tego!

asiutek

rury hałasują?.... to totalna bzdura! żadna rura nie wydaje takiego dźwięku , tak sie skałda, ze wiem jak stuka popsuty kaloryfer,a to nie rury i nie kaloryfer

karol

Czyli co, mamy w bloku kilku strasznie hałasujących miłośników udarów, którzy przemieszczają się między różnymi klatkami?

http://www.gorlicka.fora.pl/ogolne,1/walenie-w-srodku-nocy-brama-60,649.html

Jeśli to ludzie, to nie można sobie z nimi poradzić od ponad roku? Podejrzana cała ta sprawa.