www.gorlicka.fora.pl

Agnieszka

Mnie argumenty Sallmy nie przekonują. Ja także jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu samowolki!

piterek

Chwilowo dałbym sobie spokój z tym kablem. bo tak naprawdę trzeba się zastanowić co zrobić generalnie z tym problemem. Nasz budynek jest postawiony jak jest i w niektórych mieszkaniach nie da się zainstalować anteny satelitarnej, a daleki byłbym od zabraniania komukolwiek zamówienia takiej a nie innej telewizji. To że mamy w środku UPC nie znaczy że tylko u nich możemy mieć telewizję trochę lepszą niż z anteny zbiorczej. Tak więc nawet jak sąsiadka za kilka miesięcy zlikwiduje ten kabel, to pewnie prędzej czy później pojawi się ktoś inny kto będzie chciał mieć satelitę, a nie będzie się dało jej zainstalować w jego mieszkaniu. Mam nadzieję, że niedługo uda się zorganizować jakieś nieoficjalne (bo chyba ciągle nie ma podjętej uchwały) spotkanie rady mieszkańców z prezesem i poruszyć (a najchętniej rozwiązać) kilka najbardziej gorących kwestii.

marecki6

coz, gdyby dachbud pomyslal to zamontowalby zbiorcza antene satelitarna i byloby po problemie bo nie dosyc ze nie byloby kabli to nie byloby rowniez problemu samych anten ktore rowniez nie sa specjalna ozdoba ... dziwi mnie w tej rozmowie jeszcze jedna kwestia -wszyscy skupili sie na kablu ktory prawde mowiac oprocz wzgledow wizualnych (pech chcial ze sasiad kupil czarny kabel) nic zlego nie czyni(zgadzam sie ze nie jest rowniez ozdoba... jednak wywod na temat niszczenia tynkow i kosztorysu stawiania rusztowan do 2 pietra to lekka przesada) natomiast informacja na temat przykrecania anten bezposrednio do elewacji od strony klatek 60/62 przeszedl bez echa - po mojemu to jednak wieksza szkode wyrzadzaja te anteny niz kabel - jakis czas temu widzialem jedna taka antene ale ostatnio przyjrzalem sie i sa conajmniej 3 lub 4 takie anteny-ja sie pol dnia meczylem zeby barierki przewiercic i nie dziurawic scian a niektorzy poszli krotsza droga ciekawe tylko czy z niewiedzy czy zrobili to calkiem swiadomie

nad

Zgadzam się z przedmówcą.
Też uważam, że większy problem to uszkodzenie elewacji przy montażu anteny na ścianie niż wiszący kabel.
Nie zmienia to faktu, że dobrze byłoby pomyśleć o jakimś ciekawszym rozwiązaniu typu zbiorcza antena sat. lub czekać na naziemną tv cyfrową.
Ja z pewnością zdemontuję swoją antenę jak tylko pojawi się jakaś ciekawa alternatywa.

dpm

lukgal

Przeemek

witam, kilka rzeczy o których pisaliście można podpiąć pod akty wandalizmu na części wspólnej budynku, szczególnie jeśli chodzi o wieszanie anteny na elewacji, ma nadzieje że zarządca wyciągnie konsekwencje (finansowe) od właścicieli lokali,
jeśli chodzi o śmieci na korytarzu i lanie w garażu to już sposób wychowania, na miejscu sąsiadów wywaliłbym wszystkie śmieci z worków wprost na drzwi osobnika który je zostawia, po kilku razach sprzątania może zrezygnuje z takiej praktyki, zawsze możecie do mnie napisać to pomoge z przyjemnością,
kwestia kabla ...Sallmy ... kwestia do wyjaśnienia ...

pozdrawiam

dpm

lukgal

dpm

lukgal

Widzę, że definicje z wikipedi w tym temacie są w modzie Smile

Bezprzewodowy internet można odbierać anteną, która się podłącza pod usb i nie jest ona większa od pilota od telewizora ( przy okazji mam do sprzedania jakby ktoś chciał ). O sygnałach z kosmosu niestety nic nie wie.

Ale masz racje nie to jest ważne. Elewacja budynku to własność każdego z nas ponieważ należy do części wspólnej nieruchomości, czyli dobrze było by się liczyć ze zdaniem przynajmniej większości. Balkony są przynależne do poszczególnych lokali i tutaj może być jak już pisałeś "nawet 10 anten" ( chociaż w ustawie o własności lokali nie jest to napisane ale wynika to ze sporów i późniejszego orzecznictwa sądów ). Co zabawniejsze wydatki na remonty i bieżącą konserwację części budynku, które są elementem konstrukcji balkonu trwale połączonym z budynkiem obciążają wspólnotę mieszkaniową.

piterek

A schodząc na chwilę na ziemię, czy to tak trudno zobaczyć, że wnosi się na klatkę błoto pod butami i wziąć miotłę i przejść się po swoich śladach i je posprzątać? To samo dotyczy się gipsu, kleju do kafelek i innego typu sypkich materiałów, których ciągle jest pełno. Nie mówię już o tym, że ostatnio winda w klatce 62 wyglądała po prostu strasznie, bo komuś się zachciało brudnymi łapskami dotknąć każdy kawałek ściany w tej windzie. Jak sami nie będziemy choć trochę dbać o swoje to nikt o to nie zadba i nawet codzienne sprzątanie przez firmę nic tu nie pomoże.

rara31

KIFOT!
gdzie mam sobie to pranie powiesic?? na kaloryferze, kiedy nie grzeje??
masz problem estetyczny, to nie patrz, albo przeprowadz sie tam gdzie "takie" rzeczy sie nie dzieją......

Agnieszka

I po co te nerwy?!

sokomier

Odnoszę wrażenie, że niektórzy gotowi są, posunąć się jeszcze dalej czyli będą podglądać co się dzieje wewnątrz mieszkań lub letnią nocą nasłuchiwać miłosnych uniesień.