www.gorlicka.fora.pl

Rea

Witacje,
moze nie odkrywam tym tematem przyslowiowej "Ameryki", bo moze glosna muzyka zapodawana jest od dluzszego czasu, tyle ze albo nie byla tak glosna, albo mi to nie przeszkadzalo....

Mam problem z lokalizacja mieszkania, do ktorego bezposrednio zapukac, bo jak wiecie glos niesie sie w klatce i na korytarzu bardzo. Podejrzewam jednak 4 pietro. Czy ktos ma podobne obserwacje? Jesli to tylko ja slysze glosna muzyke w godzinach wieczornych i nocnych, smiechy, dyskusje i inne odglosy..., to bede musiala z tym zyc, ale jesli jest jeszcze ktos, komu to przeszkadza, to prosze dajcie znac. Moze ktos juz zlokalizowal bezposrednie zrodlo zaklocen....

piterk

Witaj. Czy dalej masz problem z określeniem miejsca nocnych rozmów, słuchania głośnej muzy itp?. Na którym piętrze mieszkasz i czy w klatce 64?.
Na pewno nie jest to IV piętro. Możemy się spotkać i porozmawiać na temat zakłócania ciszy, spokoju w klatce 64 oraz spróbować razem coś robić. Nadmieniam, że kilka razy miałem nieprzyjemność zwracania uwagi o zbyt głośnym zachowywaniu się w różnych porach nocnych i dziennych też. Pozdrawiam.
Czekam na kontakt.