|
www.gorlicka.fora.pl Inwestycja DACH BUD Wrocław ul. Gorlicka 60-78.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buła
Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlicka
|
Wysłany: Wto 19:14, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
alfik napisał: | jak nie przemawia do ciebie powyższe to idź do MPWiK i spróbuj podpisać umowę na indywidualne dostarczanie wody |
Powyższe jak najbardziej przemawia. Jeżeli mam taką informację od zarządcy,że są to jedynie straty, jak mówisz, ze względu na błędy odczytów, to ok.
Co do podpisania bezpośredniej umowy z MPWiK - wybacz, ale chyba sam w to nie wierzysz.
Sprawa dotyczyła firmy zewnętrznej, np. sprzątającej, która wg niektórych może korzystać do woli nie rozliczając się. Dlaczego mamy to wrzucać w koszty pt. "błędy odczytu liczników względem głównego licznika" czy jakoś tam podobnie?
I tyle moich wątpliwości.
Co do reszty w zupełności się zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alfik
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poleska
|
Wysłany: Wto 23:01, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
litry poprawiłem na m3
było późno i umysł już nie pracował jak należy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cieplik
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:39, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
mmam napisał: |
...Największe koszty generuje u nas woda - o ile ze zużyciem zimnej to się zgadzam, to zastanawiam się czy te skoki temperatury wody oraz dość długi czas oczekiwania na uzyskanie z ciepłego kurka ciepłej wody nie przyczyniły się znacznie to wzrostu kosztu ciepłej wody - pewnie tak. Jak to jest u Was i czy będziecie próbowali coś w Lokatorze zadziałać? |
W Locatorze zadziałać możemy tylko wspólnie, na zebraniu, jeżeli wymusimy opomiarowanie zużycia gazu na produkcję ciepłej wody (której dobrowolnie nigdy nie wykonają). Koszty wody zimnej i gazu są znane, nie byłoby więc możliwości jakichkolwiek manipulacji.
Co do długiego czasu oczekiwania, aż woda będzie ciepła: niestety błąd projektowy. Cyrkulacja kończy się dość daleko przed wodomierzem, ten zaś jest daleko od kranu (w szafkach rozdzielczych na korytarzach); rury biegną w betonie bez izolacji cieplnej (tylko peszel) i mamy to, co mamy. Jak chcesz rano odrobinę ciepłej wody do mycia zębów musisz jej wylać 4-5 litrów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piterek
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:55, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cieplik napisał: | ... na zebraniu, jeżeli wymusimy opomiarowanie zużycia gazu na produkcję ciepłej wody (której dobrowolnie nigdy nie wykonają)... |
Tylko może być taki problem, że technicznie jest to niewykonalne dla naszej kotłowni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adasko
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:11, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cieplik napisał: | Co do długiego czasu oczekiwania, aż woda będzie ciepła: niestety błąd projektowy. Cyrkulacja kończy się dość daleko przed wodomierzem, ten zaś jest daleko od kranu (w szafkach rozdzielczych na korytarzach); rury biegną w betonie bez izolacji cieplnej (tylko peszel) i mamy to, co mamy. Jak chcesz rano odrobinę ciepłej wody do mycia zębów musisz jej wylać 4-5 litrów... |
Tylko, że kiedyś ludzie nie mieli takiego problemu z długim czasem oczekiwania, a teraz mają... To znaczy, że da się coś z tym zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dana
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:54, 12 Kwi 2011 Temat postu: Re: ....woda..... |
|
|
[quote="kifot"] cino25 napisał: |
A co firma sprzątająca ma se wode przywozić czy co? nie popadajmy w paranoje. Wszędzie jest tak, że firma sprzątająca korzysta z wody wspólnoty. |
Jak chce niech przywozi... W czasach, gdy wszystko jest na sprzedaż, to woda też!
Nie ma żadnych przeszkód, by ilość wody pobieranej przez rożne firmy usługowe(?), w tym sprzątaczki była mierzona. Wystarczy mały wodomierz za kilkadziesiąt złotych przy punktach poboru wody "gospodarczej" (tak było w spółdzielni, w której przedtem mieszkałam). Przynajmniej pomogłoby to określić "efektywność" pracy sprzątaczek...
Ja nie mam żadnego zamiaru płacić za różnice we wskazaniach wodomierzy indywidualnych i wodomierza głównego. W moim przypadku naliczono dopłatę większą, że pobór wody zimnej przez cały ubiegły rok. Te straty są zatem horrendalne i nie mogą wynikać tylko z różnic klas wodomierzy! Nasze wodomierze są teoretycznie atestowane, a ten główny pewnie też, a skoro nie stwierdzono przecieku (o ile go w ogóle szukano), to może mocno "zaprzyjaźniony" z zarządcą Dachbud pobierał wodę z naszego przyłącza na swoje dalsze budowy, a wspólnota z Gorlickiej za to zapłaciła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|